jurekw jurekw
2556
BLOG

Najlepszy start: Magdalena Ogórek

jurekw jurekw Polityka Obserwuj notkę 47

Dotąd zagraniczne media niezbyt interesowały wybory prezydenckie w Polsce. O wystąpieniu Magdaleny Ogórek jest jednak głośno. Informację o jej postulatach lepszych stosunków z Rosją opublikował między innymi amerykański Fox News oraz opiniotwórczy portal BusinessInsider.

Wbrew skowytowi polskich dyżurnych autorytetów – to ona najbardziej wyróżnia się wśród pretendentów do prezydenckiego fotela.

Ten powszechny skowyt działa także na jej korzyść.

Tak samo jak ignorowanie przez nią pismaków.

Bardzo trafnym jest także spostrzeżenie, że polskie prawo (przynajmniej gospodarcze) nadaje się w całości do kosza.

Sprzeciw wobec kreowania Polski na głównego wroga Rosji i opozycja wobec antyklerykalizmu mogą skłonić wielu wyborców do głosowania na Magdalenę Ogórek.

To tyle o plusach.

 

Gdy Leszek Miller ogłosił kandydaturę Magdaleny Ogórek, można było mieć nadzieję, że chodzi o zbudowanie - na gruzach słabnącej partii - nowej lewicy, która wróci do korzeni. W sytuacji rosnących nierówności i zupełnie niezrozumiałej nędzy znaczącej części społeczeństwa, naturalne byłyby postulaty zaangażowania państwa w budowaniu bardziej sprawiedliwego ładu gospodarczego.

Tym bardziej, że chora na liberalizm prawica unika jak może kwestii „sprawiedliwości społecznej” (choć to właśnie sprawiedliwość społeczna stała się podstawą zwycięskiej strategii niemieckiej CDU).

 

Niestety Magdalena Ogórek pozostała w zaklętym kręgu spraw obyczajowych, które nie wiedzieć czemu lewica traktuje jako sztandarowe. Choć zupełnie niedawno mówiła o tym, że niepotrzebnie „toniemy w dyskusji o aborcji i in vitro” - kwestia „in vitro” znalazła się w jej przemówieniu. Całego akapitu dotyczącego przeciwdziałania przemocy w rodzinie trudno nie odnieść do toczącej się dyskusji na temat Konwencji o przeciwdziałaniu .....

 

Jeśli Magdalena Ogórek nie uwikła się w obronę genderowej konwencji, mogą na nią głosować nawet wyborcy o konserwatywnych poglądach. Wątpliwe jednak, by jej wyborczy sukces przełożył się na wzrost poparcia dla SLD - która jest wszakże częścią krytykowanego przez nią systemu.

 

Ja mam swoje priorytety. Nie zagłosuję na nikogo, kto nie jest przeciwny genderowej konwencji. Nie zagłosuję też na nikogo, kto nie rozumie potrzeby umiaru w polityce międzynarodowej.

Te kwestie nie mogą pozostać niejasne – i mam nadzieję, że w trakcie kampanii zostaną wyjaśnione. W dalszej kolejności musimy niestety wziąć pod uwagę nie tylko poglądy osobiste kandydata, ale i jego zaplecze polityczne. Dlatego pani Ogórek raczej nie może liczyć na mój głos. Nie rozpaczałbym jednak, gdyby to pani Ogórek została nowym Prezydentem. Gdyby w drugiej turze pozostał wybór między nią a Komorowskim – nie miałbym najmniejszych wątpliwości. Mało tego – sądzę, że ona miałaby większe szanse pokonania Komorowskiego, niż Duda.

A najlepiej byłoby, gdyby w drugiej turze pozostali wyłącznie kandydaci młodszego pokolenia.

 

jurekw
O mnie jurekw

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka