jurekw jurekw
43
BLOG

A kto to jest Marek Migalski - o roli liderów politycznych słów

jurekw jurekw Polityka Obserwuj notkę 0

 

Oczywiście wiem, że Marek Migalski to eurodeputowany (do niedawna PiS). Ale jakie on właściwie ma poglądy? Skoro startował z list PiS, to pewnie ma takie jakie mieszczą się w programie działania tej partii. I tu jest poważny kłopot. Czy ktoś wie, jaki jest program PiS?

Istnieje taki dokument dostępny na stornach http://www.pis.org.pl. Ale czy ktoś poza członkami partii czytał ten dokument (ponad 200 stron)? Czy ktoś potrafi powiedzieć konkretnie - co chce zrobić PiS po dojściu do władzy? Na dodatek wspomniany dokument jest utrzymany w konwencji gierkowskiego hasła 'aby Polska rosła w siłę a ludziom się żyło dostatniej'. Czyli wiele deklaracji bez konkretnej wizji ich realizacji.

 

Całkiem rozsądną konstatacją jest, że rządy zmagają się z bieżącymi problemami, w zmieniającej się sytuacji i trudno z góry przewidzieć co należy robić i jakie nadać tym działaniom priorytety. Dlatego ważne są ideowe podstawy działania. Na przykład wyborca głosując na partię mającą w programie gospodarczym wolność gospodarczą może się pogodzić z tym, że wprowadza się pewne ograniczenia (choćby związane z wymogami UE), ale ufa że nie wykraczają one ponad to co konieczne.

Polskim partiom brak takiego twardego zaplecza ideowego (poza SLD z jej lewackimi dewiacjami). Telewizyjni eksperci tłumaczą to tym iż dążąc do poszerzenia elektoratu pozbywają się wyrazistości. Czy to rzeczywiście sensowne wyjaśnienie? Aby partia wygrała w Polsce wybory parlamentarne, wystarczy że zagłosuje na nią 4-5 mln ludzi. Czy naprawdę to społeczeństwo jest tak marne, że rozsądny program nie znajdzie tylu zwolenników? Myślę, że to jedynie łatwe usprawiedliwienie.

 

W tej sytuacji nic dziwnego, że o obliczu partii decyduje jej lider. Wyborcy Prawa i Sprawiedliwości wiedzą na przykład, że ta partia nie wystąpi przeciw Kościołowi, bo Jarosław Kaczyński to zdeklarowany katolik. W konsekwencji na pytanie o poglądy Marka Migalskiego należałoby odpowiedzieć: Marek Migalski ma (a raczej miał) poglądy takie jak Jarosław Kaczyński. Występując przeciw prezesowi, zaprzeczył on sobie. I jako byt polityczny wewnętrznie sprzeczny przestał istnieć ;-).

 

Czy można inaczej? Oczywiście! Ale to wymaga wysiłku. Zmierzenia się z najważniejszymi problemami z zachowaniem wierności ideałom. W takiej sytuacji ważny staje się nie prezes, czy inna czołowa postać, ale plan działania i cele jakie zamierza się osiągnąć. Takie odpersonalizowanie polityki może być dobrym lekarstwem na politykierstwo. Mam nadzieję, że nasza inicjatywa - skupiona wokół lubczasopisma cogito2011 będzie rozwijać się właśnie w taki sposób. I nawet jeśli nie zaowocuje ona powstaniem nowego podmiotu politycznego, pokażemy że można działać inaczej.

jurekw
O mnie jurekw

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka